Strona:Andrzej Niemojewski - Bóg Jezus w świetle badań cudzych i własnych.djvu/258

Ta strona została przepisana.
21.  JEZUS SŁOŃCE.

U ewangielisty Mateusza pierwiastki astralne zaraz w drugim rozdziale występują z niezmierną siłą. Oto, co tam czytamy:

„Gdy się narodził Jezus w Betleem Juda we dni Heroda króla, oto magowie ze wschodu przybyli do Jerozolimy, mówiąc: Gdzież jest, który się narodził król żydowski?[1] Albowiem widzieliśmy gwiazdę jego na wschodzie i przyjechaliśmy pokłonić się jemu. A usłyszawszy król Herod, zatrwożył się, i wszystka Jerozolima z nim. I zebrawszy wszystkie przedniejsze kapłany i doktory ludu, dowiadywał się od nich, gdzie się miał Chrystus narodzić. A oni mu rzekli: W Betleem judzkiem, bo tak jest napisano przez proroka.“ „Tedy Herod wezwawszy potajemnie magów, pilnie się wywiadował od nich czasu gwiazdy, która się im ukazała. I posławszy je do Betleem, rzeki: Idźcie a wywiadujcie się pilnie o dzieciątku; a gdy najdziecie, oznajmijcie mi, abym i ja przyjechawszy, pokłonił się jemu. Którzy wysłuchawszy króla, odjechali. A oto gwiazda, którą byli widzieli na wschodzie, szła przed nimi, aż przyszedłszy, stanęła na miejscu, gdzie było dziecię. A ujrzawszy

  1. Zwracam uwagę na charakterystyczne zapytania ewangieliczne: „Gdzież jest, który się narodził Król żydowski”, „Jakoż się to stanie, gdy męża nie znam” i t. p. czyli pytania pozornie przeciw naturze rzeczy z natychmiastowemi odpowiedziami, ukazującemi właśnie prawidłowość zjawisk. Nazwałbym je PYTANIAMI EWANGIELICZNEMI, gdyż nie znajduję im równych w innem piśmiennictwie.