Strona:Andrzej Niemojewski - Bóg Jezus w świetle badań cudzych i własnych.djvu/278

Ta strona została przepisana.

Gdy nauka opiera się na jednostkach wybranych, kościół na masach. Metody badań naukowych są takie, iż jeden uczony mocen jest zmusić ogół współbadaczy do zmiany zasadniczej poglądów. Ale tam, gdzie władza opiera się nie na badaniu, lecz na autorytecie, autorytet ten, rad nierad, musi ulegać wpływowi masy. Masa zaś jest zawsze konserwatywna. Dlatego też w kościele zachowało się takie mnóstwo pojęć i wyobrażeń szczątkowych, ponieważ kościół liczyć się musiał ustawicznie z psychologją mas.
Reformacja, która zburzyła w kościołach dysydenckich całe nieprzebrane mnóstwo pojęć i wyobrażeń szczątkowych, była właśnie ruchem mas. Luter, Kalwin i wszyscy w ogóle reformatorowie szli z tłumu, czyli z owej szarej masy, która dźwignęła się kulturalnie i dorosła do reform. Weźmy przeciętny typ protestanta a przekonamy się, o ile on przewyższa pod względem świadomości religijnej typ przeciętnego katolika. Ze w znaczeniu umysłowem typy tego rodzaju przestały być szarą masą, temu nie przeczę, ale organicznie w stosunku do ośrodków władczych kościoła katolickiego tylko są i były szarą masą. Jest rzeczą wielce znamienną, że w krajach protestanckich a w szczególności w Niemczech rozkład idzie dalej. Od kościoła międzynarodowego ludzie szli tam do kościoła narodowego a od kościoła narodowego dążą obecnie do wolnych gmin religijnych. Coraz silniej zaś rozlega się wołanie na rzecz religji indywidualnej a literatura, zajmująca się tą sprawą, w latach ostatnich przybrała rozmiary znaczne.
Jest to powolne przechodzenie drobinek ludzkich do organizmu nowego, naukowego, do którego wniosą, rzecz prosta, cały szereg atawizmów, bo się bez tego żadną miarą obejść nie może. Człowiek nie jest zjawiskowem TABULA RASA. Jest on tylko potomkiem swych przodków. Bardzo pouczającym jest przykład socjalizmu, który, gdy począł masy ogarniać, obarczony został całym szeregiem typów atawistycznych, które chciały godzić materjalistyczne pojmowanie dziejów z opatrznościowem. Próbowano nawet zrobić z Jezusa i jego mitu sprawę socjalistyczną. Mit tworzył się dalej.
Temu parciu ulegli nawet najwybitniejsi, do których zaliczam Karola Kautsky’ego. Praca jego „Der Ursprung des