Christenthums” wymownie świadczy, jak umysł „rewolucyjny”, czy „ewolucyjny”, brodzić może po grzęzawiskach a wyrażając się lekko o „teologach”, przez niektórych z nich fatalnie zostanie zdystansowany. Jeżeli Karol Kautsky istotnie czytał prace czynnego pastora lipskiego kościoła luterańskiego Dr. Alfreda Jeremiasa, bo go cytuje, to nawet nie był zdolny — zrozumieć go. Gdy Jeremias naukowo staje rzeczywiście na szczytach współczesności, choć nie kładzie kropki nad „i”, sypiąc faktami a wstrzymując się od wniosków, Kautsky chce kłaść po kilka kropek, ale nie nad „i”, tylko nad całkiem fantastycznemi literami.
Swoją drogą przyznać mu trzeba, iż zaprotestował przeciwko robieniu z Jezusa socjalisty. Ale na rzecz czego zaprotestował? Na rzecz — ruchu komunistycznego. Wszystko zresztą, co mówi o stosunkach ekonomicznych owych czasów, jest bardzo interesujące, często nawet bardzo trafne, choć przeważnie w nauce dość znane. Wszystko natomiast, co mówi o Jezusie, apostołach, ideologji chrześcijańskiej etc., jest tylko zabawną dla specjalisty rewją widm, czyli pojęć i wyobrażeń szczątkowych.
Umyślnie zatrzymałem się dłużej nad Kautsky’m, gdyż stanowi on klasyczny przykład. Wypada jeszcze wspomnieć przyrodników.
Wskutek nowego kierunku wychowawczego wysunięto na plan pierwszy nauki przyrodnicze a usunięto humanistyczne. Było to słuszne z tego powodu, że nauki pierwsze szły naprzód i święciły istne tryumfy w ciągu XIX-go wieku, gdy humanizm kostniał, wciąż w miejscu stojąc.
Ale bez nauk historycznych obejść się nie można. Toteż przyrodnicy, którzy zreformowali niemal doszczętnie swój pogląd na świat, z Jezusem nie mogli dać sobie rady a na Biblję patrzyli z lekceważeniem. Był to błąd, który utrudnił im pozycję naukową i oświatową. Ale to nie jest ich wina, nie jest to wogóle niczyja wina, gdyż rozwój wiedzy takiemi szedł torami. Wszelako dziś, gdy nauki orjentalistyczne tak ogromne uczyniły postępy i gdy teorja powszechnego rozwoju zastosowana została do historji religji i do dziejów bóstw, musi nastąpić pod tym względem zmiana. Przyrodnicy muszą bodaj
Strona:Andrzej Niemojewski - Bóg Jezus w świetle badań cudzych i własnych.djvu/279
Ta strona została przepisana.