wego. Tak też w dwie strony patrzył rzymski Janus, bóstwo noworoczne, dzierżące „klucze” i mające przy sobie „koguta”. Słowo łacińskie „janua” znaczy „drzwi”, „Januarius” jest pierwszym, „drzwiowym” miesiącem nowego roku u Rzymian. Gdy kona rok stary, kur pieje, a „styczeń” musi się go zaprzeć i jak Piotr wyjść przez drzwi, by widnieć na czele miesięcy nowego roku.
Janus rzymski ma dwa oblicza (Wiz. 109). Symbolem jego jest okręt (Wiz. 110), jak Piotra łódź.
Wiz. 109. A rzymski, moneta miedziana z czasów Republiki (Z Riehma).
Wiz. 110. As rzymski. Strona lewa (Z Riehma).
Toteż dziś niepodobna uważać Piotra za postać realną. Już Dupuis, opierając się na pomnikach, twierdził, że dwunastu apostołów symbolizowało tylko dwanaście konstelacji zodjaku. Jedna, przyćmiona, czająca się za słońcem, to Judasz. Znika tedy z dziejów najgłówniejszy zaprzaniec, dalej najgłówniejszy zdrajca a wreszcie rozwiewa się klątwa, wisząca nad pewnym ludem, że „zabił Boga”.
Rzeczywiście, w listach Apostolskich owych dwunastu nader małą odgrywa rolę. Jest ich zresztą tylko „jedenastu“. A ponieważ w tej epoce chrześcijaństwo „Rybaków” już istnieje w Europie, Azji i Afryce, przeto jest jasne, iż owi „Uczniowie”, czy „Bracia”, czy „Bracia Pana” wcale PIERWSZYMI nie byli. Ostatecznie z listów wcale to nie wynika.
Genjusz Ewangielistów rozporządzał takiemi środkami ekspresji dla ożywienia starożytnych mitów religijnych, iż z nim naprawdę nie może się mierzyć żaden twórca, który