Strona:Andrzej Niemojewski - Bóg Jezus w świetle badań cudzych i własnych.djvu/32

Ta strona została przepisana.

święty kamień barwy szarej, szczyt góry stanowiący, który prawdopodobnie tak samo wystawał w SANCTISSIMUM świątyni żydowskiej, dokąd wchodzić miał prawo tylko arcykapłan i to raz na rok (Wiz. 11). I do dziś dnia za werset tekstu kanonicznego uchodzi ustęp z pierwszego Listu Piotra, który Chrystusa nazywa „kamieniem żywym, od Boga wybranym i uczczonym“ (11, 4). Do dziś dnia chleb i wino zamieniają się w ciało i krew Pańską. I do dziś dnia kościoły całego świata zapełnione są symbolicznemi postaciami zwierząt, na wieżach zaś kur, starożytne Bóstwo Czujności, dawnych strzeże tradycji.


Wiz. 12. Święte barki egipskie przenośne, odpowiadające żydowskiej Arce Przymierza. (Ze zbiorów art. mal. W. Trojanowskiego).


A jeżeli wspomniałem Mojżesza, wyposażonego w symbolikę astralną egipskich bóstw i bogom równych władców, a który jest także tylko ogniwem w długim łańcuchu rozwojowym, to warto spojrzeć przy tej sposobności na jedno z większych ogniw kultów Starożytnego Wschodu, dotyczące przenośnej Arki Przymierza u Żydów. Jeśli uwzględnimy starożytność i potęgę państwa egipskiego wobec plemienia koczowników, to pierzchną wszelkie złudzenia co do samorództwa Arki Przymierza w łonie żydostwa (Wiz. 12).
Atawizmy bogów czyli wracanie do form pierwotnych są również faktem i to nader znamiennym. Zdaje się, że fantazja ludzka nie była w takich wypadkach wcale kapryśną. Jeżeli Zeus zamienia się w Złoty Deszcz, by zapłodnić Danaę, to postrzegamy tu nawrot jego do formy astralnej; a jeżeli prócz tego przyjmuje kształt łabędzia, by zapłodnić Ledę, to postrzegamy tu nawrot do formy świętego ptaka; a jeżeli wreszcie rzeźbiarz daje mu w rękę piorun, to postrzegamy