Strona:Andrzej Stopka Nazimek - Sabała.djvu/99

Ta strona została uwierzytelniona.

Hej, zbijàjcie, zbiérajcie,
Hłopcý uciekàjcie,
Ej, na mnie we węwozie
W Kirak pocekàjcie!

Pote jesce tak zaśpiewàł:

Oj, kacmàrecka rada,
Ze sie wytońcyła,
Ej, ale karcmàrz nie ràd,
Bo bendzie hojco jàd!

I poseł za nimi.
Tak to — prosem piéknie — dokonali swojego — haj,
Mateja był wse straśnie śmiały — haj.

separator poziomy