Odkupicielu, Wybawco świata! racz, błągam Cię, narodzić się w niegodném sercu mojém, nie pomnąc na nikczemność grzechową i obrzydłość jego, jakoś zechciał narodzić się w największém ubóstwie i być położonym w najpodlejszym żłobie w stajni. Ty, który z Ojcem i z Duchem św. Bóg chwały żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Modlitwa trzecia.
Wzbudź, o Panie! serca nasze, niech się przysposobią na przyjście Syna Twego jednorodzonego, abyśmy przybyciem Jego na duszy i na ciele oczyszczeni, Tobie godnie służyć mogli.
Prosimy Cię, Panie! racz łaskawie sprawić, aby nadchodząca uroczystość Narodzenia Zbawiciela naszego, posłużyła nam do poprawy życia! abyśmy składając Ci dzięki z Symeonem powtarzać mogli: „Teraz pozwój odejść słudze swemu, Panie!