Ta strona została skorygowana.
nad Synem swoim ubolewającą.
Ach ja Matka tak żałosna, *
Boleść mnie ściska nieznośna, *
Miecz me serce przenika.
Czemuś, Matko ukochana, *
Ciężko na sercu stroskana; *
Czemu wszystka truchlejesz?
Co mnie pytasz? wszystkam w mdłości, *
Mówić nie mogę z żałości, *
Żal mi serce zalewa.
Powiedz mi, o Panno moja! *
Czemu blednieje twarz Twoja? *
Czemu gorzkie łzy lejesz?
Widzę me serca kochanie, *
Jezusa w Ogrójcu zlanie *
Potu krwawym potokiem.
O Matko, źródło miłości! * Niech czuję gwałt Twéj żałości, * Dozwól mi z sobą płakać.
CZĘŚĆ DRUGA.
W drugiéj części rozmyślania Męki Pańskiéj będziemy uważać: co ucierpiał Pan Jezus od niesłusznego