*Nie miał zbudowanego, *
Pan wszego stworzenia.
O dziwne narodzenie! *
Nigdy niewysławione!
Poczęła Panna Syna w czystości, *
Porodziła w całości *
Panieństwa swojego.
Już się ono spełniło, *
Co pod figurą było; *
Aaronowa różdżka zielona, *
Stała się nam kwitnąca *
I owoc rodząca.
Słuchajcież Boga Ojca, *
Jako wam go zaleca: *
Tenci jest Syn najmilszy jedyny, *
Wam w raju obiecany, *
Tego wy słuchajcie.
Bogu bądź cześć i chwała, *
Któraby nie ustała; *
Jak Ojcu, tak i jego Synowi, *
I świętemu Duchowi, *
W Trójcy jedynemu!
W żłobie leży, któż pobieży, *
Kolendować małemu *
Jezusowi Chrystusowi, *
Dziś do nas zesłanemu? *
Pastuszkowie przybywajcie, *
Jemu wdzięcznie przygrywajcie, *
Jako Panu naszemu.
My zaś sami z piosneczkami, *
Za wami pospieszymy, *
A tak tego maleńkiego *
Niech wszyscy zobaczymy: *
Jak ubogo narodzony, *
Płacze w stajni położony, *
Więc go dziś ucieszymy.
Najprzód tedy niechaj wszędy * Zabrzmi świat z wesołości, * Że posłany nam jest dany * Emanuel w niskości, * Jego