Strona:Annie Besant - Potęga myśli.pdf/108

Ta strona została przepisana.

bo, ciągle jednak dobrze, lub źle wpływając na przemiany swego otoczenia. Niniejsza książka ma na celu nakłonienie czytelnika do świadomego, energicznego i stałego używania tej mocy. Nie możemy nie myśleć, choćby wytwarzane przez nas myślowe fale były najsłabsze. Chcąc nie chcąc więc musimy oddziaływać na swoje otoczenie. Musimy jedynie zdecydować się, czy ma to być oddziaływanie dodatnie czy ujemne, silne czy słabe, stałe czy przypadkowe. Nie możemy zapobiec stykaniu się naszego umysłu z cudzemi myślami, możemy jednak wybierać z nich te, które chcemy przyjąć a odrzucać inne. My oddziaływujemy i na nas siłą rzeczy oddziaływują. Lecz możemy używać tego swojego wpływu na dobro bliźnich lub na ich szkodę, tak samo, jak oni mogą na nas oddziaływać dodatnio lub ujemnie. Musimy wybrać, — wybór nasz zaś ma zasadnicze znaczenie nietylko dla nas, ale i dla całego świata:

Wybieraj dobrze, gdyż wybór twój
choć krótki w wieczność wybiega.
Pokój.