Strona:Annie Besant - Potęga myśli.pdf/17

Ta strona została przepisana.

czasowemi wyrażeniami dwóch postaci jedynego i nieuwarunkowanego Bytu, nieznanego poza swem przejawieniem się jako Pra — Duch (hinduski Pratyag — Atman, Istność Abstrakcyjna, Logos Abstrakcyjny), od którego wszystkie jaźnie indywidualne pochodzą, i Pra—Materja (Mûlaprakriti), od której pochodzą wszystkie formy. Gdy odbywa się przejawienie, Pra—Duch daje początek troistej świadomości, a Pra—Materja troistej materji; poza niemi jest Rzeczywistość jedyna, na wieki niepoznawalna dla świadomości ograniczonej. Kwiat nie widzi korzenia, z którego wyrasta, aczkolwiek czerpie z niego całe swe życie i nie mógłby bez niego istnieć.
Charakterystyczną funkcją Ja, jako Poznającego, jest odzwierciedlanie w sobie Nie—Ja. Jak czuła klisza przyjmuje w siebie promienie światła, odbite od przedmiotów i promienie te powodują zmianę w materjale, na który padają, tak iż tworzą się obrazy przedmiotów, podobnie dzieje się z Jaźnią w aspekcie poznania, odnośnie do wszelkiej rzeczy zewnętrznej. Narzędziem jej jest sfera, w której Jaźń otrzymuje od Nie—Ja odbite promienie Jedynej Jaźni, tworzące na powierzchni sfery obrazy, będące odbiciem tego, co nie jest Jaźnią. Poznający w pierwszych stadjach rozwoju swej świadomości nie zna rzeczy samych, lecz tylko obrazy, wytworzone na jego czułej powłoce przez działanie Nie—Ja, to znaczy, zna fotografje świata zewnętrznego. Dlatego ciało mentalne, będąc narzędziem Jaźni jako Poznającego, zostało przyrównane do zwierciadła, w którem odbijają się przedmioty, postawione przed niem. Nie znamy rzeczy samych w sobie, tylko wrażenie, jakie wywierają na naszą świadomość. Nie przedmioty, lecz obrazy przedmiotów, znajdujemy w naszym umyśle. Zwierciadło zdaje się zawierać w sobie przedmioty, które