Strona:Annie Besant - Potęga myśli.pdf/45

Ta strona została przepisana.

domość rozszerzania się lub zmniejszania. Gdyby człowiek tylko czuł, nie byłaby żadna dalsza ewolucja możliwa. Jego rozwój rozpoczyna się dopiero z chwilą, gdy rozpoznaje przedmioty, jako przyczyny przyjemności lub bólu. Cała przyszła jego ewolucja zależy od ustalenia świadomego związku między Jaźnią a Nie-Jaźnią i ewolucja ta będzie w znacznej mierze. polegała na tem, że związki te będą rosły w liczbie, będą stawały się coraz bardziej skomplikowane, coraz dokładniejsze ze strony Poznającego. Poznający rozpoczyna swój rozwój na zewnątrz od chwili, gdy przebudzona świadomość, czując przyjemność lub ból, kieruje uwagę swą ku zewnętrznemu światu, mówiąc: „Ten przedmiot sprawił mi przyjemność; ten przedmiot sprawił mi ból.“
Jaźń musi doświadczyć większej ilości wrażeń, zanim będzie mogła na nie odpowiadać ruchem na zewnątrz. Wtedy przychodzi okres mglistego poszukiwania przyjemności, którego powodem jest pożądanie Jaźni, obdarzonej wolą, powtórnego doświadczenia przyjemności. Jest to dobrym przykładem uprzednio wzmiankowanego faktu, że ani uczucie, ani myśl samoistnie nie istnieją, gdyż „pragnienie powtórzenia przyjemności“ wskazuje na to, że obraz tej przyjemności pozostaje, choćby słabo wyryty, w świadomości, a to jest już pamięcią, należącą do dziedziny myśli. Przez czas dłuższy wpółobudzona Jaźń błąka się od jednej rzeczy do drugiej, zderzając się z Nie-Jaźnią w sposób przypadkowy, a świadomość temi ruchami nie kieruje, Jaźń zaś doświadcza przyjemności i bólu, nie poznając ich przyczyn.
Dopiero gdy to potrwa czas dłuższy, rozpoznawanie, o którem była mowa wyżej, stanie się rzeczą możliwą i związek pomiędzy Poznającym a Poznawanem ustanowi się.