Jego. W milczeniu ipokój i potęga spływają na duszę i człowiek umiejący medytować należy zawsze do najsilniejszych tego świata.
Lord Rosebery mówiąc o Cromvelu nazwał go,,mistykiem praktycznym“, oświadczając, że „praktyczny mistyk“ jest siłą największą w świecie. Jest to słuszne. Skupiony umysł, zdolność wyodrębniania się z zewnętrznego zgiełku potęguje energję i skuteczność pracy, wzmaga wytrwałość, samoopanowanie i pogodę. Umiejący medytować nie traci czasu, nie rozprasza energji, nie opuszcza sposobności, rządzi on zjawiskami, gdyż w nim działa potęga, której zjawiska są tylko zewnętrznym wyrazem. Uczestniczy on w boskiem życiu, a więc zasilony jest boską potęgą.
Możemy teraz skierować nasze studja nad myślą na praktyczne tory, gdyż wiedza nie prowadząca do czynu jest jałową.
Starożytne twierdzenie, iż „celem filozof i jest położyć kres cierpieniu“, jest dziś tak samo słuszne. Mamy się uczyć rozwijać potęgę naszej myśli, a następnie używać jej wzmożonej siły do pomocy istotom, które nas otaczają, zarówno żywym jak i tak zwanym zmarłym i przyspieszać w ten sposób ewolucję ludzkości jak również nasz własny postęp.
Siła myśli może być wzmożona tylko przez ciągłe i usilne ćwiczenia. Podobnie jak wzrost siły fizycznej każdego człowieka zależy od ćwiczenia przezeń jego