Strona:Annie Besant - Potęga myśli.pdf/92

Ta strona została przepisana.

regularny przypływ energji. Wówczas ciało mentalne i mózg pod wpływem tego podwójnego impulsu: energji i pragnienia, nad któremi myślący nie panuje — są nadal podniecone, wytwarzając obrazy, poprzednio utworzone i odrzucone. Te obrazy narzucają się niejako uwadze, powracając raz po raz. W miarę wzmagania się zmęczenia zjawia się rozdrażnienie, które znów wpływa ujemnie na zmęczony umysł, tak, że następują bezustanne akcja i reakcja, w kole bez wyjścia. Myśliciel w tej udręce jest niewolnikiem swych narzędzi i cierpi pod ich ty ran ją.
Lecz ten automatyzm ciała mentalnego i mózgu, ta tendencja do ustawicznego powtarzania wibracyj już raz utworzonych, mogą być spożytkowane do usunięcia tego nieużytecznego odtwarzania przykrych myśli. Gdy jakaś fala myślowa utorowała sobie kanał, pewną formę myślenia — nowe fale myśli ujawniają tendencję płynięcia tą drogą, gdyż jest to linja najmniejszego oporu. Przykra myśl powraca pod wpływem obawy, jak przyjemna pod wpływem swej atrakcyjności. Przedmiot naszych obaw, obraz tego, co zajść może, gdy przewidywane, stanie się faktem, żłobi kanał w umyśle, tworząc jakby formę dla myśli i brózdę w mózgu.
Tendencją ciała mentalnego i mózgu, gdy są wolne od innej pracy, jest powtarzanie myślokształtu i kierowanie wolnej energji w wyżłobiony kanał. Może najlepszym sposobem pozbycia się takiego „kanału udręki“ jest utworzenie innego, o wręcz przeciwnym charakterze. Jak już widzieliśmy, tworzy się go przez określone, trwałe, regularne myślenie. Niech więc osoba, dręczona niepokojem, poświęci co rano po wstaniu trzy lub cztery minuty na medytację o rzeczy szlachetnej i krzepiącej, np. „Jaźń jest pokojem,, tą Jaźnią jestem, Jaźń jest siłą, Ja jestem Nią“.