Strona:Antoni Chołoniewski - Nieśmiertelni - 1898.djvu/19

Ta strona została uwierzytelniona.
Stanisław Rossowski.


Poeta słońca, optymizmu i pogody wtłoczony w warsztat prozaicznej pracy przy biurku redakcyjnem. Fizyognomia, będąca prawdziwem „oknem duszy“: trochę zadumane oczy, uśmiech klasztornego braciszka i dobry wyraz twarzy. Dobiega czterdziestki. Jako człowiek i literat jest mozaiką długiego szeregu drobnych, charakterystycznych i niezmiernie ciekawych rysów. Namiętnie przywiązany do rodziny. Wszystko, co istnieje po za poezyą i ogniskiem domowem, posiada w jego oczach znaczenie drugorzędne. Miłość dla dzieci zrobiła z Rossowskiego doskonałego hygienistę — na chorobach dziecięcych zna się prawie jak lekarz. W usposobieniu, a zwłaszcza w przeciągłym i flegmatycznym sposobie mówienia przebija się ruskie pochodzenie. Typ porządnego człowieka. Nie gra w karty, nie chodzi na śniadanka do handlów korzennych. W stroju lubi małą ekscentryczność: ubiera się chętnie w jasne kamizelki i fantazyjne krawaty