Strona:Antoni Danysz - Ś.p. Marceli Motty.pdf/22

Ta strona została przepisana.

miestnik hr. Arnim przyczyniał się niemało do podniesienia ruchu towarzyskiego w mieście.
Za remuneracyą 16 tal. 20 srg. miesięcznie uczył Marceli Motty w szkole międzyrzeckiéj łaciny i greki, w drugiem półroczu dodano mu jeszcze do tego 5 godzin języka polskiego. Uczniowie byli już wówczas prawie wszyscy Niemcami, z polskich uczniów miał Jarochowskiego, któremu udzielał także prywatnych lekcyi. Sam dla siebie pracował w historyi. Tu nad zlewem Obry i Paklicy, zwanéj w górnym biegu Jordanem, począł myśleć o przekładach z literatury starożytnéj na język polski, które późniéj stanowiły znaczną część jego literackiéj działalności. Beż żadnych wzorów i subsidyów polskich, których mu miasto nas wskroś niemieckie nie mogło dostarczyć, przetłomaczył na próbę hexametrem pierwszą satyrę Horacego Qui fit Maecenas. Co do budowy wiersza naśladował Mickiewicza, odstępując od jego hexametru w trzeciéj stopie. Mickiewicz w tem miejscu umieszcza zwykle spondej. „Mnie się zdaje“, pisze, „że równie dobrze może być na trzeciem miejscu daktyl, skoro ostatnia krótka tego daktylu jest albo jednogłoskowym wyrazem, albo pierwszą bezprzyciskową sylabą następnego wyrazu. Jednogłoskowe brałem za długie, skoro arsis na nie pada, również jak i bezprzyciskowe sylaby w kilkosylabowych wyrazach“. Jak poważnie, a z drugiéj strony nieśmiało się do téj pracy zabierał, wnosić można z tego, że prosił o przysłanie mu „Poetyki“ Królikowskiego. Kiedy następnie otrzymał egzemplarz „Grażyny“ i porównał swoje hexametry z mickiewiczowskiemi, znalazł ku wielkiemu zadowoleniu swemu, że postępował podług téj saméj metody.
W kilka tygodni potem przesłał do ocenienia Cegielskiemu drugą odę Horacego, prosząc, aby nie dawano jéj do czytania pannom, bo „tam trochę rzymskie dowcipy. Jeżeli się to na co zda, tobym mógł w krótkim czasie resztę przetłomaczyć, bo mi to dość łatwo idzie.“
Nareszcie po ciężkim roku próby otrzymał wiadomość, że ministeryum wysyła go do Paryża, przyznawszy mu stypendyum 400 talarów. Dla rozweselenia