Ta strona została uwierzytelniona.
A delfiny i rekiny
Opuściły mórz odmęty:
Burzą, wichrzą wód głębiny,
Topią wrogów swych okręty.
Cała ziemia już zniszczona
Leży w gruzach, ogniu, łzach...
Wichrzy morska toń wzburzona:
W Białogórze wielki strach!
Strach na ziemi Białogóry;
Kościej posłów im posyła:
— Oddam, mówi, swoje córy,
Bo przemogła wasza siła.
Tylko armia wasza sroga,
Z woli Tura i Sokoła,
Niech opuści nas, na Boga!
Niech ją każdy z was odwoła. —
Wnet ucichło turów plemię,
I ucichła głębia mórz,
Sęp i siwy sokół drzemie:
Białogóra — wolna już!
Królewicze przyjechali
Przed królewien jasny dwór —
Wieczną miłość przysięgali:
Matka płacze swoich cór!