daży towarów. To też żadna z wypraw krzyżowych nie była tak pełna osobliwych zdarzeń, jak czwarta, a zdarzenia te nic nie miały wspólnego z wyzwoleniem grobu Zbawiciela z pod panowania muzułmańskiego.
A jednak chwila była dobra i nawet plan pierwotny wyprawy jaknajlepszy. Cóż, kiedy ludzie coraz to przewrotniej zmieniali drogę, którą iść mieli, aż zakończyli ją wcale nie tam, gdzie zamierzali.
Po śmierci cesarza egipskiego Saladyna — zawrzały tam straszne wojny domowe. Różni emirowie, oraz bliżsi i dalsi krewni Saladyna chcieli pomiędzy siebie państwo podzielić i rozdrobić je na części. Rozumiał to dobrze Celestyn III papież, że najlepsza teraz chwila do wojny przeciw niewiernym. Ogłasza tedy nową wojnę krzyżową, ale ta już nie na Palestynę, lecz na Egipt miała być skierowaną: ponieważ główna siła muzułmańszczyzny była w cesarstwie egipskiem, należało przedewszystkiem złamać tę siłę, zwłaszcza, że ona teraz była w rozbiciu.
Strona:Antoni Lange - Dzieje wypraw krzyżowych.djvu/103
Ta strona została uwierzytelniona.