i zaczęli się zjedżać do Wenecyi. Ponieważ w Wenecyi nie było miejsca, pomieszczono ich na obszernej, a pustej wyspie Lido, o pół godziny drogi od Wenecyi. Obozowanie tam było wygodne, a Wenecyanie obowiązali się dostarczać rycerzom żywności.
W czasie pobytu rycerstwa w Wenecyi nadeszła wieść bardzo smutna: kuzyn króla francuskiego, Teobald hrabia Szampanii, który miał być głównym wodzem wyprawy, umarł w miesiącu maju 1201 roku. Było to wielkie nieszczęście, bo na czele wyprawy stanął nagle nowy a bardzo przewrotny człowiek, książę Bonifacy z Monteferratu.
Bonifacy z Monteferratu (t. j. z Zelaznej Góry) miał małe księstwo we Włoszech. Pochodził z tej samej rodziny co książe Konrad z Monteferratu, który tak dzielnie bronił Tyru.
Ojciec Bonifacego, Wilhelm, był w służbie cesarza niemieckiego i we Włoszech prowadził jego sprawy, jednał mu ludzi z książąt i z mieszczan i spiskował przeciw papieżowi, należał bowiem do Gibelinów.
Strona:Antoni Lange - Dzieje wypraw krzyżowych.djvu/112
Ta strona została uwierzytelniona.