na Palestynę. Stanął w okolicy Askalonu, gdzie spotkał się z rycerzami krzyżowemi. Walka z obu stron toczyła się ostra, lecz Saladyn mógł długie natarcie wytrzymać. Mimo to nie był w stanie przełamać sił chrześcijańskich — i ustąpił. Ale i dla chrześcijan zwycięztwo to było bardzo ciężkie.
Trzeba wspomnieć o jednej bohaterskiej bitwie z tych czasów. Niedaleko Nazaretu 7,000 Egipcyan toczyło walkę ze 130 rycerzami chrześcijańskiemi. Mimo tak małej liczby, chrześcijanie długo się opierali niewiernym, aż nakoniec wszyscy zginęli, prócz jednego, Jakuba z Maillé, marszałka rycerzy Świątyni, był to bowiem oddział Templaryuszów.
Saladyn jednak wcale się nie zrzekł swoich zamiarów. Postanowił on naprzód odebrać chrześcijanom nadmorskie miasta obronne i nadbrzeżne ziemie, aby ich odciąć od morza.
To też odbierał kolejno Arsiar, Bejrut, Sydon, Jerycho, Jaffę, Askalon, niegdyś z takim trudem zdobyte. W ręku chrze-
Strona:Antoni Lange - Dzieje wypraw krzyżowych.djvu/76
Ta strona została uwierzytelniona.