Strona:Antoni Lange - Dzieje wypraw krzyżowych.djvu/92

Ta strona została uwierzytelniona.

francuskiemu. Książę Leopold znowu myślał ciągle o tem, jakby zdobyte ziemie zagarnąć dla rodziny austryackiej.
Główny spór między Filipem a Ryszardem był ten, że pierwszy chciał królem Jerozolimskim obrać Konrada z Monteferratu, księcia Tyru, gdy Ryszard już przedtem upodobał sobie Gwidona, dawnego króla Baldwina V. I cała armia chrześcijańska podzieliła się na dwa stronnictwa: jedno było za Konradem, drugie za Gwidonem. Bezużyteczne te spory nie mało kosztowały czasu, a tylko świadczą, że obaj królowie mieli istotnie zamiar pójść na Jerozolimę.
Tymczasem oblężenie Akki szło dalej z wielkim trudem i z wielką sił rycerskich utratą, gdyż krzyżowcy mieli tylko dostęp do fortecy od morza, a brakło im zupełnie drzewa do budowy maszyn oblężniczych. Wszystko to na swych okrętach kupieckich przywozili Włosi, Wenecyanie, Genueńczycy, Pizanie. — Musiała więc być ciągła przerwa w oblężeniu miasta, a w takim czasie Saladyn nieustannie gromadził no-