Ta strona została uwierzytelniona.
Vivos voco!
I.
Myśmy przybyli na świat w straszliwe godziny,
Gdy ciężarne kobiety — w zmiennych walk kolei —
Drżały pod wirem uczuć trwogi i nadziei
I w naszą krew wlewały boleść krwi matczynej.
Więc w macierzyńskich łonach, niezrodzeni jeszcze,
Myśmy znali żyjących buntownicze drżenia:
Gniew i rozpacz i zemsty straszliwe pragnienia
I miłość, i okrutne nienawiści dreszcze —