Strona:Antoni Lange - Przekłady z poetów obcych.djvu/250

Ta strona została uwierzytelniona.

Tylko płochość, ziemią upojona,
Blade róże rwie rzeczywistości;
Lecz ty zawsze żyjesz pogrążona
W cudnych snach przeszłości i przyszłości.

Tyś mi dotąd była duszą brata,
Kierowałaś młodzieńczemi laty,
Gdym uchodził od płochości świata
Pod twe ciche, cieniste namioty.

Młodzieńcowi melodyą żałoby
Tyś natchnęła serca wszystkie tętna;
Ach, starcowi zlej na uczuć groby
Ciche światło swe — potęgo smętna!