dniona będąc potęgą francuzką, a Moskwa uzbrajając się przeciwko Turkowi, nie zostawiła w Polsce nad 20,000 żołnierza swojego pod przewodnictwem Igelströma posła, tego samego człeka, który dawniéj brał naszych biskupów i senatorów z senatu w niewolę do Kazania, za to że nie chcieli ulegać przemocy moskiewskiéj. Wszystko działo się w Polszcze jak najgorzéj, zdawał się przecie pod popiołem ukryty pożar, który miał prędko wybuchnąć.
Znajomy z czynów swoich poczciwy, pobożny i waleczny Kościuszko ukazał się światu polskiemu a wnet cały kraj powstał. 1794 dnia 24. Marca w Krakowie, z pomiędzy samych Moskali w mieście i w okolicy będących pokazał się raptem Kościuszko, w mieście stanąwszy tam już z ułożeniem swojém. Wojsko tam stojące Polskie i wszyscy obywatele miasta, tegoż samego dnia wykonało przysięgę i akt powstania narodowego uczyniło. Widok ten przymusił komendę moskiewską do wyjścia z miasta za którą zaraz wojsko polskie poszedłszy, tém najpierwszém dziełem uczyniło się straszném Moskalom całą komendę ich zabrawszy, a imię samo Kościuszki w bojaźń ich wprawiało. Odgłos zdarzenia tego w moment jeden rozszedł się po całym kraju i utwierdził wrażenie czynności Madalińskiego brygadyera, który kilka dni przedtém w wielkiéj Polszcze na granicy będących Prusaków zbił i orły czarne powycinał, a poszedłszy zaraz pod Kraków złączył się tam z wojskiem polskiem. Moskale w Warszawie będący, czyli Igelström, sam, miał sobie to za żart tylko i ważył się w gazetach publicznych kazać ogłosić Kościuszkę i Madalińskiego za buntowników. — Jak tylko wyrzekł słowo Kościuszko do wojska, jak tylko wydał rozkaz zgromadzania się do niego, w jednym prawie momencie wojsko polskie ruszyło się do niego z największym zapałem, ogłosiwszy: obywatele, wojskowi, miasto Kraków i lud cały Kościuszkę za naczelnika siły zbrojnéj. W ten sam raz po kilku okolicach były potyczki z Moskalami a 4. Kwietnia pod Działoszycami zniósł Kościuszko trzy kolumny moskie-
Strona:Archiwum Wróblewieckie.djvu/086
Ta strona została uwierzytelniona.