człowieka skażonego sumienia, znajdowała go do swoich zamiarów dogodnym, i wyborném narzędziem do wywyższenia złych ludzi pieniężnych, bo był chytry obłudnik, nieostróżnych zręcznie podchodzić umiejący.
Za takim to człowiekiem królowa natrętnemi prośbami i zmyślonemi płaczami u króla obstawała, ale że jéj się król nie zwierzał, kogo mianować miał w myśli, rozgniewana na króla, piekło poruszyć przedsięwzięła. Przez Krzyckiego[1] i przez Kmitę[2], posłów i niektórych burzliwych senatorów (nie przewidując, jaki z tego może wyniknąć skutek) pobudzała, ażeby umówionéj ugody nie dokonywali, póki król kanclerstwa i podkanclerstwa podług prawa nie rozda; i te nie owym, co już takowe wysokie dostojeństwa posiadają, ale mniejszego znaczenia ludziom, do których by był łatwiejszy przystęp, którzyby się karcić, poprawiać, poniżać bez obrazy dozwalali, a królowéj do jéj niegodziwych czynów powolnie posługiwali, szczególniéj zaś usiłowała zacnego Choińskiego[3], nad którego godniejszego nie było, od kanclerstwa odłączyć. Znakomite albowiem zdolności swojéj dał dowody Choiński, gdy zalecony i przydany od Tomickiego królowi w Litwie mieszkającemu zastępował urząd podkanclerzego, aż do sejmu teraźniejszego, z wielką dla siebie sławą, z zadowoleniem królewskiém i z godnością korony; lecz królowa nienawidziła go, bo był mąż prawy, sprawiedliwy, dobry i gorliwy stróż swobód narodowych. — Przez owych więc możnowładzców, szczególniéj przez Kmitę, życzących sobie władzy kanclerskiéj, do któréj ich prawa nie dopuszczały, poniżać a nad nią swoje wynieść, pobudzano posłów ziemskich, mianowicie Piotra i Macieja[4] Zborowskich, Mikołaja Taszyckiego, Mikołaja Krzyckiego, Jerzego Konarskiego i wielu innych wymownych i burzliwych, co podobnież tych urzędów pragnęli, żeby uporczywie przy tém obstawali, iż jeżeli król podług prawa kanclerstwa i podkanclerstwa nie rozda, umówioną zgodę zniweczą, przysięgi króla
- ↑ Andrzej Krzycki
- ↑ Piotr Kmita
- ↑ Jan Chojeński, a nie Jan Choiński, jak jest w tekście Archiwum Wróblewieckiego, wskutek tłumaczenia dostępnego wydawcy rękopisu łacińskiego
- ↑ Prawdopodobnie jednak Marcin Zborowski