Strona:Arthur Howden Smith - Złoto z Porto Bello.djvu/138

Ta strona została skorygowana.

nellem, — odezwałem się na to. — Ale co potem nastąpi? Waćpan zdobędziesz Santissima Trinidad... a później?
Jął posuwać palcem po powierzchni mapy, aż zatrzymał się przed maleńką bazgrotką, nakreśloną atramentem na obszarze morza na wschód od Kuby i nieco ku północy od Hizpanioli. Na północ od tego gryzmołu rozpościerał się szeroko wianuszek nieprzeliczonych wysp Bahama.
— O tem właśnie, jak aść słyszałeś, wspominaliśmy obaj z Flintem, mówiąc o Rendezvous i Wyspie Lunety — wyjaśnił. — Zdaje mi się, że nosi ona jeszcze inne nazwy. Niektórzy przezwali ją Wyspą Skarbów, choć wiem, że na niej niema wcale skarbów. Prawdę mówiąc jedyną jej zaletą jest to, że nie widać jej na żadnej mapie, a jej dogodne odosobnienie i zasłonięte porty dają doskonały przytułek takim, jak my, wyrzutkom społeczeństwa. Powiadają, iż odkrył ją Kidd i nie ulega wątpliwości, że niektórzy z dawnych flibustjerów mieli zwyczaj tu się osiedlać. Flint dowiedział się o tajemnicy jej istnienia od starego wygi morskiego, który szczycił się, że jeździł na galerze Awantura. Teraz tam się wybieramy, by odświeżyć i wyporządzić okręt, a gdy już będziemy mieli skarb bezpiecznie schowany pod pokładem, powrócimy na wyspę, aby się podzielić zdobyczą i zarządzić, co potrzeba, celem przesłania należnej cząstki przyjaciołom kapitana do waszej kryjówki?
Głęboka zmarszczka wyryła się na czole mego dziadka, pomiędzy dwojgiem błyszczących jego oczu.
— Nie będzie mu się to podobało, Robercie, — przyznał mi. — Wziąłem od O‘Donnella słowo honoru, że nie zdradzi żadnego z naszych sekretów, i zaprawdę leży to w jego własnym interesie, by zataić swój współudział w tem przedsięwzięciu. Ale Flint może nam tu jeszcze zadać bobu. Jest to zażarty pies i chciwiec. Słuchajno, chłopcze, czy poprzesz mnie w tem zamierzeniu? Dla tej dziewki, albo tej z jakiej innej przyczyny?
— Czemuż nie pozostawić jej na okręcie wiozącym skarby?
Spojrzał na mnie pytającym wzrokiem.
— Może będziemy musieli zatopić...
Porwałem się z miejsca.

126