go z francuskiej gazety, „La Presse“ angielska [468] „Times“ z dnia 2 lipca 1845, z której go przekładam. Nagłówek brzmi: „Wykonanie wojskowego wyroku w Oranie.“ „Dnia 24 marca skazano na śmierć Hiszpana Aguilara, „alias“ Gomeza. Dnia poprzedzającego stracenie powiedział on w rozmowie ze swoim dozorcą więziennym: Nie jestem aż tak winny, jak mnie przedstawiono: oskarżono mnie o to, że popełniłem 30 morderstw; gdy tymczasem popełniłem ich przecież tylko 26. Od dziecka łaknąłem krwi: mając 7½ roku zakłółem dziecko. Zamordowałem ciężarną kobietę, a w późniejszym wieku hiszpańskiego oficera, wskutek czego byłem zmuszony opuścić Hiszpanię. Umknąłem do Francyi i zanim wstąpiłem do legii zagranicznej, popełniłem tam dwie zbrodnie. Ze wszystkich moich zbrodni żałuję najbardziej następującej: W roku 1841, stojąc na czele mojej kompanii, wziąłem do niewoli wysłanego generalnego pełnomocnika, który pozostawał pod strażą sierżanta, kaprala i 7 ludzi: wszystkich kazałem ściąć, śmierć tych ludzi cięży okropnie na mojem sumieniu: widzę ich w snach i jutro ich zobaczę, gdy spojrzę na żołnierzy, wyznaczonych do rozstrzelania mnie. A mimo to mordowałbym jeszcze innych, gdybym odzyskał moją wolność.“
151) Należy tu także następujący ustęp z „Ifigenii“ Goethe’go (A. 4. Sc. 2):
Arkas: „Boś nie zważała, co’ć radziła wierność.“
Ifigenia: „Co mogłam, wszystko uczyniłam chętnie.“
Arkas: „Lecz jeszcze zmienisz serce swe na czas.“
Ifigenia: „To trudno, to już nie jest w naszej mocy.“
152) Naszą zasadniczą prawdę zawiera także jeden sławny ustęp z „ Wallensteina“ Schillera:
„To wiedźcie, że człowieka czyny, ani myśli,
To nie są morza ślepo rozruszane fale.