poznaniu, świadomości.[1] „Zasadniczym rysem mojej teoryi,“ — mówi Schopenhauer, — „który ją przeciwstawia wszystkim kiedykolwiek istniejącym, jest zupełne oddzielenie woli od poznania.“[2] Intelekt jest pochodny wobec woli, która jest pierwotną. „Człowiek tkwi w sercu, a nie w głowie.“[3]
Wola jest jedną i niepodzielną. Schopenhauer przyznaje się także do owej wielkiej teoryi „εν και παν,“ głoszonej przez Indów, Eleatów,[4] Spinozę[5] i metafizyków pokantowskich.[6] Jest to następstwem jego fenomenalizmu. Wola jest jedną i niepodzielną, bo leży poza formami świata zjawisk, czas i przestrzeń, to „principium individuationis“ nie tykają jej.[7]
Wykazawszy, że rzeczą samą w sobie jest wola, i że ten świat woli jest zupełnie różny od świata zjawisk, stara się Schopenhauer wykazać i wytłumaczyć związek między tymi dwoma światami.[8] Łącznik ten stanowią objektywacye woli i państwo idei.[9] W tej koncepcyi Schopenhauera występuje całkiem wyraźnie wpływ Platona.[10] Widzieliśmy go już w twierdzeniu, że formy świata zjawisk są czemś zupełnie obcem prawdziwemu bytowi. Tym prawdziwym bytem jest u Platona idea dobra, u Schopenhauera wola. Zjawiska są tylko pośrednią jej objektywacyą, bezpośrednią zaś są idee. Wola jest pę-
- ↑ Zob. przyp. 107. — W ogóle, czytając niniejszy wstęp należy uwzględnić odnośne przypiski tłumacza, streszczające ważne rozdziały z dzieł Schopenhauera, a również odnośne ustępy niniejszej rozprawy. Przypiski: 16, 60, 61, 73, 89, 97, 105, 107, 126 i 131.
- ↑ Sch. charakteryzuje tu sam trafnie swoją filozofię. Por. Uberweg, l. c. str. 102.
- ↑ II. 268 i n. 271 i n. 279 i n. III. 228 i n.
- ↑ Por. Wstęp, str. 4.
- ↑ Por. Wstęp, str. 7.
- ↑ Por. Wstęp, rozdz. 4 (koniec) i Volkelt, l. c. str. 166.
- ↑ Por. Wstęp, str. 17 i n.
- ↑ Por. Wstęp, str. 14 i przyp. 107.
- ↑ I. str. 144. „Der Welt als Wille erste Betrachtung: Die Objektivation des Willens.“
- ↑ Zob. przyp. 7.