Strona:Autobiografia Salomona Majmona cz. 2.pdf/41

Ta strona została przepisana.

powiedziano o Mojżeszu: Ukrył twarz swoją, gdyż wstydził się spojrzeć na Boga; a mędrcy nasi powiadają, iż właśnie dlatego, że wstydził się spoglądać na Boga, został uznany za godnego widzenia Boga (Temunat Jehowa), t. j. ponieważ w sądach swoich o Bogu nie spieszył się, wyrok jego był sprawiedliwy.
Młodzi geniusze (imieniem Azilei Benni Izrael) zbyt kwapili się pod tym względem, a dlatego dostąpili nader niedokładnego poznania. Dlatego rzeczono o nich: widzieli Boga: u stóp swoich miał kamień podobny do szafiru i t. p. Ztąd dostatecznie jawnem jest, iż ich poznanie Boga było nie czysto intelektualne (duchowe), ale w większej części zmysłowe.
Następuje jeszcze wiele wyrażeń, które autor stara się w ten sam sposób wyjaśnić.

W rozdziale trzecim autor dowodzi, że głównie metafizyka daje pole do sporów, nauka przyrody — już w mniejszym stopniu, zaś matematyka wcale o nich nie wie. Przyczyna tej różnicy tkwi w tem, że ta ostatnia nauka zdolną jest do najściślejszego poglądowego dowodzenia i nie dopuszcza żadnych przesądów, wynikających ze skłonności lub namiętności, podczas gdy ten przypadek często ma miejsce w obu pierwszych naukach.
W następnym rozdziale tak dalej mówi: z naszemi wyższemi władzami poznawczemi, o ile związane są one z ciałem, rzecz ma się tak samo, jak z naszymi zmysłami. Jeżeli np. wytęża się wzrok, aby ujrzeć coś znajdującego się w dalszej odległości, niż zwykle, lub aby coś niezwykle drobnego ująć okiem wyraźnie — to nie tylko chybia się celu, ale osłabia się przez to oczy i w rezul-