Ta strona została uwierzytelniona.
mnie słowa o „ślepym przewodniku ślepców“. —
Wiem dobrze, że poruszam tu sprawy, które niejednemu wydają się „nietykalne“, — atoli zbawcza nauka największego Miłującego bardziej będzie przez prawdę wyjaśniona, niżeli przez stary, tym, co go stworzyli, nieświadomy omam! — — —
Podobnież owo ukazanie się tłumowi, które miało miejsce w Jerozolimie podczas „Zielonych Świątek u Żydów“, nie było w stanie zdjąć zasłony z dusz tych, co oto uwierzyli w Mistrza, „widząc“ go znowu po śmierci. —
Zbyt ciasno związane były te dusze, ażeby „duch prawdy“, przyobiecany im niegdyś przez Mistrza, mógł je sam przez się napełnić.
A ów prawdziwie miłujący, którego zwie się „nauczycielem narodów“,