Ta strona została uwierzytelniona.
wysoka miłość, którą rozniecić chcą w tobie słowa moje, bez względu na to, czy żyjesz pobożnie wedle starych dogmatów, czy też stworzyć chcesz sobie własne dogmaty. — — —
A kiedy świadczę ci o owym „wielkim Miłującym“, o którym ciasna wiara sądzi, iż dla niej jedynie zmartwychwstał, acz w czynach jej dość często służył obraz jego za tarczę nienawiści, — tedy świadectwo moje jest dziełem jego własnej woli. Bowiem w ostatnim swym czynie miłości przed śmiercią ziemską dał on święcenia całej ludzkości i stał się „zbawicielem“ dla wszystkich, wyzwalając ludzkość z więzów, które zerwać mógł tylko miłujący, co przewyższył wszystkich, żyjących na tej ziemi w miłości, pod względem rozwoju siły ognia miłości. — — — — — — — — —