Ta strona została uwierzytelniona.
Na cześć Boga wielkiego
Szumią krzewy i drzewa.
Ptaki śliczną pieśń dzwonią,
Echa lecą za rzekę,
I nasz Franek nieborak
Zaczął „Kto się w opiekę...”
Idzie sobie, śpiewając,
Do południa już blisko,
Wtem spostrzega na boku
Rozkopane mrowisko.
Mrówki w wielkiem strapieniu
Krzątają się, biegają,
Jak naprawić mrowisko
Widać rady nie mają.
Wtem się jedna największa
Ludzkim głosem odzywa:
— Daj nam pomoc, sieroto,
Boś ty dusza poczciwa.