Ta strona została uwierzytelniona.
A ja tobie, o rybo,
Będę wdzięczny na wieki!
Ryba w głębi zniknęła,
Krótką chwilę jej niema,
Wypłynęła i w pysku
Drogi klejnot ów trzyma.
Janek rybie dziękował,
Wziął przepyszną koronę
I na zamek szedł pański
Na komnaty złocone.
Gdy król ujrzał swą zgubę,
To się wielce ucieszył,
Na spotkanie Frankowi
Z tronu swego pośpieszył.
Dał mu śliczną królewnę,
Dał królestwa połowę,
Ucałował, uściskał,
Ubrał w szaty godowe.