Strona:Baranowski Ignacy - Kalisz zarys dziejów.pdf/36

Ta strona została uwierzytelniona.

zyastyczna notatka młodego wówczas Kazimierza Wójcickiego, umieszczona w „Dzienniku Warszawskim“ w roku 1825. Miasto Kalisz, pisze Wójcicki, „stolica województwa tegoż imienia, położone jest w dolinie. Prawie wjeżdżając w samo miasto dopiero ciekawe oko dostrzega gustownych budowli, wiele wspaniałych gmachów i znaczną ludność, co wszystko zjednało słusznie Kaliszowi imię małej Warszawy. Położone jest w rozkosznej dolinie, bogatej w łąki i pastwiska nad rzeką Prosną, która je poczwórnie oblewa. Godny wspomnienia ogród parkiem zwany, jakim prócz Warszawy i Puław inne miejsca Królestwa szczycić się nie mogą. Z niego otwiera się widok piękny na przyjemne okolice Kalisza, a rzeka Prosna, pod samym ogrodem płynąca, dodaje jeszcze więcej wdzięku i powabu“.
Do ożywienia ruchu budowlanego w Kaliszu za czasów Królestwa Kongresowego przyczyniło się niemało uchwalenie w roku 1818 funduszu budowlanego. Oto „chcąc miasto Kalisz przyprowadzić do najlepszego stanu, tudzież podać mieszkańcom sposobność wymurowania domów ku własnej ich wygodzie i ozdobie miasta służących“ zdecydował rząd przez lat 23 wydawać temuż miastu corocznie 90000 złp. na wsparcie dla nowobudujących się domów. Lwią część pożyczek budowlanych, które amortyzować się miały w ciągu lat 20, otrzymali przemysłowcy cudzoziemcy, zakładający swe fabryki w Kaliszu. Największą protekcyą rządu cieszyli się wówczas fabrykanci sukna, wśród których bracia Rephan otrzymali najznaczniejsze zapomogi. Nie odmawiano jednak wsparć budowlanych i przedstawicielom innych gałęzi przemysłu, tak więc przy współudziale funduszu budowlanego powstały wówczas w Kaliszu fabryki blichu