Strona:Benedykt de Spinoza - Dzieła Tom II.djvu/455

Ta strona została przepisana.

to czynimy w dziedzinie matematyki, starałem się usilnie o to, aby ludzkich postępków nie wyśmiewać, nie opłakiwać i nie potępiać, lecz je zrozumieć. A dlatego rozpatrywałem wzruszenia ludzkie, jak miłość, nienawiść, gniew, zawiść, ambicję, miłosierdzie i wszystkie inne wstrząśnienia ducha nie jako występki natury ludzkiej, lecz jako własności, które tak do niej należą, jak do natury powietrza należą ciepło, zimno, burza, piorun i t. p. Wszystko to może być bardzo niedogodne, jednakże jest konieczne i posiada swoje przyczyny pewne, przez które staramy się poznać ich naturę, przyczym umysł nasz nie mniejszą ma rozkosz z prawdziwego ich rozpatrywania, aniżeli z poznania takich rzeczy, które są miłe zmysłom.

§5. To bowiem jest pewne, a w swej Etyce wykazałem to jako prawdę, że ludzie z konieczności podlegają wzruszeniom[1] i że tak są ukształtowani, iż spółczują z temi, którym źle się powodzi, a zazdroszczą tym, którym dobrze się powodzi[2], oraz że skłonniejsi są do zemsty, aniżeli do spółczucia[3], prócz tego jeszcze, że każdy pragnie, ażeby wszyscy inni żyli według jego myśli i uznawali to, co on uznaje, i odrzucali to, co on odrzuca[4]. Stąd się bierze, że skoro wszyscy jednakowo chcą być pierwszemi, to wpadają w walkę i usiłują zgnębić się wzajemnie według możności, a kto wychodzi zwycięzko, ten chlubi się więcej tym, że komuś zaszkodził, aniżeli tym, że sobie się przysłużył[5]. A chociaż wszyscy dobrze o tym wiedzą, że religja uczy przeciwnie, aby każdy kochał bliźniego jak siebie samego, t. j. aby każdy bronił prawa cudzego, jak swojego, to jednak przekonanie to, jak wykazaliśmy, jest bezsilne wobec wzruszeń[6]. Ma ono

  1. Etyka III, 1 i IV, 4 (przekł.).
  2. Etyka III, 32, Przypisek (przekł.).
  3. Etyka IV, Przydatek, Rozdz. 13 (przekl.).
  4. Etyka III, 31, Dod. i Przyp. (przekł.).
  5. Etyka IV, 58 Przyp. (przekł.).
  6. Etyka IV, 15 (przekł.).