Strona:Biblia Wujka 1840 Vol. II part 1.djvu/139

Ta strona została skorygowana.
918
Rozd. II.KSIĘGI MĄDROŚCIRozd. II.

żnego badanie będzie: a mów iego słuch do Boga prziydźie, na skaranie nieprawośći iego.

10.Abowiem ucho zarzliwośći słucha wszytkiego, a zgiełk szemrania nie zatai się.

11.Strzeżćież się tedy szemrania, które nic nie pomaga, a od obmówiska wśćiągayćie ięzyka: Bo mowa pokątna darmo nie póydźie: a usta które kłamaią, zabiiaią duszę.

12.Nie żądayćie śmierći w błędźie żywota waszego, ani nabywayćie zginienia przez sprawy rąk waszych.

13.Gdyż Bóg śmierći nie uczynił: ani się weseli w zatracaniu żywych. Ezech. 18 32. y 33. 11.

14.Stworzył bowiem aby było wszytko, y zdrowe uczynił rodzaie okręgu źiemie: y niémasz w nich iadu zatracenia, ani królestwa piekielnego na źiemi.

15.Sprawiedliwość bowiem wieczna iest y nieśmiertelna.

16.Ale niezbożnicy rękami y słowy przywabili ią: a mniemaiąc ią bydź przyiaćiółką zeszli, y przymierze z nią uczynili: gdyż godni są aby byli z strony iéy.


ROZDZIAŁ II.

Myślenie nielitośćiwych Żydów, y o ich radźie przeciwko Panu Chrystusowi.

1.MÓwili bowiem, rozmyślaiąc nie dobrze u śiebie. Krótkić a tęskliwy iest czas żywota naszego, y niémasz ochłody na końcu człowieczym, y niémasz ktoby był poznany że się z piekła wrócił. Job. 7. 1. y 14. 1.

2.Bo z niczegośmy się narodźili, y potym będźiemy jakoby nas nie było: bo dym iest duch w nozdrzach naszych: a mowa iskra na poruszenie serca naszego:

3.Która gdy zgaśnie, popiołem będźie ćiało nasze, a duch rozwienie się iako miękkie powietrze, y przeminie żywot nasz iako szlad obłoku, y rozéydźie się iako mgła, która rospędzona iest od promieniów słonecznych, y od gorącośći iego obćiążona.

4.A imię nasze za czasem będźie zapamiętane, y żaden nie będźie miał w pamięći uczynków naszych.

5.Bo przemiianie ćienia, iest czas nasz, a niémasz nawrócenia skończenia naszego: gdyż iest zapieczętowane, a żaden się nie wraca. 1. Paral. 29. 15.

6.Pódźćież tedy, a używaymy dóbr ninieyszych, a zażywaymy rzeczy stworzonych prędko iako w młodości. Isai. 22. 13. y 56. 12. 1. Cor. 15. 32.

7.Winem drogim, y oleykami się napełniaymy, a niech nas nie miia kwiat czasu.

8.Chodźmy w wieńcach różanych póki nie uwiędną: żadna łąka niech nie będźie, któréyby nie miała przeyśdź rospustność nasza.

9.Żaden z nas niech próżen nie będzie rospusty naszey: wszędźie zostawuymy znaki roskoszy: gdyż to iest cząstka nasza, y ten iest dźiał.

10.Ućiśńmy ubogiego sprawiedliwego, a nie przepusczaymy wdowie, ani się starca wstydaymy szedźiwośći długiego wieku.

11.A moc nasza niech będźie za prawo sprawiedliwośći: co bowiem mocy nie ma, niepożyteczne się nayduie.

12. Zasadźmy się tedy na sprawiedliwego, gdyż nam iest niepożyteczny, y przcćiwnym iest sprawam naszym, y wymiata nam

grzé-