y nasyćiwszy się: gdy się wracali, tedy y Dariusz król szedł do pokoiu swego, y zasnął, y ocućił się.
4. Tedy oni trzéy młodzieńcy stróżowie ćiała, którzy strzegli ćiała królewskiego, rzekli ieden drugiemu:
5. Powiedzmy każdy z nas mowę która by lepsza była, a czyiakolwiek mowa pokaże się mędrsza nad inne, da mu król Dariusz wielkie upominki,
6. W szarłacie chodzić, ze złota pić, y na złoćie legać, y wóz ze złotym rzędem, y czapkę z biśioru, y łańcuch na szyiéy:
7. A będźie siadał na pierwszym mieyscu po Dariuszu dla mądrośći swoiéy: y będźie zwan powinowatym Dariuszowym.
8. Tedy każdy napisawszy słowo swoie, zapieczętowali, y podłożyli pod wezgłowie Dariusza króla,
9. Y rzekli: Gdy wstanie król, damy mu pisania nasze: a cokolwiek ze trzech król osądźi, y urząd Perski, że iest mędrsze słowo iego, ten otrzyma zwycięstwo iako iest napisano.
10. Ieden napisał: Mocne iest wino.
11. Drugi napisał: Mocnieyszy iest król.
12. Trzeći napisał: Mocnieysze są niewiasty: ale nadewszytko Prawda zwycięża.
13. A gdy król wstał, wzięli pisania swoie, y przeczytał.
14. A posławszy wezwał wszytkich urzędów Perskich y Medów, y panów, starostów, y urzędników:
15. Y zaśiedli w radzie: y czytano pisania przed nimi.
16. Y rzékł: Zawołayćie młodźieńców, a sami wyłożą słowa swoie. Y zawołano ich, y weszli.
17. Y rzekł im: Wyłóżcie nam to co iest napisano. Y począł pierwszy, który mówił o mocy wina,
18. Y rzekł: Mężowie, iako przemaga wino wszytkie ludźie którzy ie piią? rozum odeymuie,
19. Także myśl króla y sieroty czyni marną, y niewolnika iako y wolnego, ubogiego y bogatego:
20. y wszytkie myśli obraca w bezpieczeństwo y w wesele, y nie pamięta żadnego frasunku y długu:
21. Y serca wszylkich czyni bogate, y nie pamięta na króla, ani na urząd, a czyni że wszytko talentami mierzą.
22. Y nie pamiętaią gdy sobie podpili na przyiaźń, ani na braterstwo: ale nie długo potym mieczów dobywaią.
23. A gdy się z wina wynurzą y wstaną niepamiętaią co czynili.
24. O mężowie, a więc nie przechodźi wino? któż tak przymusza czynić? A to powiedziawszy, umilknął.
Będźie dowodzona królewska moc, moc białgyłowy, y prawdy, atoli przodek trzyma prawda. Dariusz król Zorobabelowi dozwala budować Jeruzalem.
1. Y Począł drugi mówić, który mówił o mocy królewskiéy.
2. O mężowie, a za nie mocnieyszy są ludzie, którzy morzem y ziemią władną, y wszytkim co na nich iest?
3. A król wszytko przewyższa, y panuio nad nimi, y wszytko cokolwiek im roskaże czyni.
4. Y ieśli ie pośle na żołnier-