Strona:Biblia Wujka 1840 Vol. II part 2.djvu/299

Ta strona została przepisana.

wsczepiono korzeń puśći: także téż nie wszyscy będą zbawieni którzy na świecie są pośiani.

42.Y odpowiedźiałem, y rzekłem: Ieślim nalazł łaskę niech mówię.

43.Iako naśienie oraczowe ieśli nie wznidźie, abo nie prziymie dżdżu twego na czas, abo ieśli będzie wielkością dżdżów zepsowane, tak ginie.

44.Y także człowiek który iest stworzon rękoma twemi, a tyś mu obrazem mianowany, żeś mu iest podobny, dla któregoś wszytko stworzył, y przyrównałeś naśieniu oraczowemu.

45.Niegniewayże się na nas, ale odpuść ludowi twemu, a smiłuy się nad dźiedźictwem twoim, a tyś litośćiw przeciw stworzeniu twemu.

46.Y odpowiedział mi, y rzékł: Teraźnieysze teraźnieyszym, a przyszłe przyszłym.

47.Boć siła niedostaie, abyś mógł miłować stworzenie moie więcéy niźli ia: a do ciebie samego częstom się przybliżał, ale do złośćiwych nigdy.

48.Ale y w tym dźiwnyś iest przed nawyższym.

49.Iżeś się uniżył tak iako przystoi, ani się za tego masz, abyś się wielce chwalił między sprawiedliwymi.

50.Przetóż wielkie nędze y politowania godne przypadną na te którzy mieszkaią na świećie czasów ostatecznych: w wielkiéy pysze chodzili.

51.Ale ty dla siebie rozumiéy, a dla tobie równych szukay chwały.

52.Boć wam iest ray otworzony, drzewo żywota wsadzone, przyszły czas zgotowany iest, nagotowana obfitość, zbudowane iest miasto, doświadczone odpoczynienie, dokonana iest dobroć, y dokonana mądrość.

53.Korzeń złośći zapieczętowan iest przed wami, niemoc y mól zakryty iest od was: a skażenie uciekło do piekła na zapamiętanie.

54.Boleśći przeminęły, a na końcu okazał się skarb nieśmiertelnośći.

55.A tak nie pytay się więcéy o mnóstwie tych, którzy giną.

56.Bo y oni wźiąwszy wolność wzgardzili Nawyższego, y zakon iego porzucili, y opuśćili drogi iego.

57.Nad to iescze potłoczyli sprawiedliwe iego,

58.Y rzekli w sercu swoim, że niémasz Boga: a iescze wiedząc że umieraią,

69.Bo iako was potka co przerzeczono iest: tak ie pragnienie y dręczenie, które iest zgotowane. Bo niechćiał Bóg aby człowiek zginął.

60.Ale y oni którzy są stworzeni, splugawili imię tego co ich stworzył: a byli niewdzięczni temu który im żywot zgotował.

61.A dla tegoż się teraz sąd móy przybliża.

62.Czegom nie wszytkim okazał, iedno tobie, a kilkam tobie podobnym. Y odpowiedźiałem, y rzekłem:

63.Oto teraz Panie okazałeś mi wiele znaków, które poczniesz czynić w czaśiech ostatecznych: aleś mi nie okazał którego czasu.