Badania, do tych rzeczy się odnoszące, są stosunkowo świeżej daty i narazie nie można dać ważkich dowodów, chociaż istnieją one z wszelkiem prawdopodobieństwem. W ostatnich dopiero czasach zwrócili się ku tym badaniom, jako najważniejszym, uczeni obojga płci, lecz szerszy ogół niewiele wie dotąd o dziedziczności.
Zwłaszcza szkoły żeńskie nie stoją na wysokości zadania i są mocno pod tym względem zaniedbane.
Nasza miejscowa szkoła dla młodzieży żeńskiej, to zakład najlepszy bezsprzecznie w kraju. Przekonałem się o tem. Mimo to jednak jej kierowniczka nabrała w ciągu całego czasu wychowawczej działalności tego przekonania, że nie osiągnęła założonego odrazu celu, to jest wysunięcia na plan pierwszy moralnego wykształcenia powierzonych sobie dzieci. Rozmawiałem o tem nieraz z matką i przejąłem te właśnie od niej poglądy. Pozatem pochodzenie moje, wychowanie i cały tok życia przysposobiły mnie do tego.
Głos mu zaczął drżeć tak, że musiał przerwać. Matka uczuła wzruszenie, a wszyscy zdumieli się wielce.
— Cóż zarzucić można moralnem u wychowaniu kobiety? — spyta niejeden — Coprawda, szwankuje ono trochę na wsi, ale po miastach jest doskonałe. Silny puklerz wiary, czysta atmosfera rodziny, systematyczna praca w szkole, odosobnienie płci, wszystko to daje wystarczającą ochronę.
Ileż w tem wszystkiem prawdy?
Weźmy, naprzykład, czystą atmosferę rodzinną, powiedzmy, w jakiemś portowem, lub handlowem mieście, których u nas tyle. Przyznacie mi chyba, państwo, że czystości tej dużo zarzucić można. Kupcy
Strona:Björnstjerne Björnson - Tomasz Rendalen.djvu/135
Ta strona została przepisana.