Strona:Bogumił Aspis - Na cmentarzu.djvu/18

Ta strona została uwierzytelniona.

„Bądź mądrą — bądź ostrożną... jako wąż rozumem,
„A czystą razem, czystą, jak biały dzień w lecie —
„Szukaj światła... Ach! światła potrzeba kobiecie,
„By weszła nowym zbawcą nad ludzkości tłumem!

„Kiedy taką już będziesz — to choćby te usta
„Co rady dziś ci dają, zamilkły na wieki, —
„Nie lękaj się! idź śmiało sama w świat daleki
„I żyj!...
Ziemia, zobaczysz, choć wielka — nie pusta!

„Wszystko tam na niej czeka na przyjście niewiasty,
„Coby obok mężczyzny stanąwszy po stronie,
„Myślą wspólnie z nim mroku rozwidniła tonie,
„Sercem stare zawiści wypleniła chwasty...

„Wszystko czeka kobiety, co by prócz miłości
„W sercu swojem, tej ziemi niosiąc rozum nowy,
„I berło swe z mężczyzną dzieląc do połowy,
„Iść mu zawsze kazała tam, gdzie prawda gości!....”

∗                              ∗

Tak myślałem, w twarzyczkę patrząc mej dzieciny —
Czemże była mi ona, jeśli nie nadzieją?
Toż wszystko przemarzyłem, co mogłem koleją
Przemarzyć, w ciągu pierwszej jej życia godziny....

∗                              ∗