Strona:Bolesław Limanowski - Komuniści.djvu/131

Ta strona została przepisana.

„Nareszcie idzie niemiec — luteranin (Tedesco — luterano), który zaprzecza uczynkom a trzyma się wiary. Niemiec ten podnosi zranionego, ubiera go, odprowadza do domu i wylecza.[1]
„Kto z nich najbardziej jest godny? Kto odznaczył się z nich największą ludzkością? Czy rozum ma być niższy od dobrej woli, wiara od uczynków, słowo od czynu?
„Ty nie wiesz jeszcze, czy to, w co wierzysz jest dobre i prawdziwe dla ciebie i dla wszystkich; ale dobro, które czynisz, jest niewątpliwie dobrem dla wszystkich.“[2]
Campanella nie wierzy w nieomylność nawet kościoła, bo przecież „często kanonizowano bezbożników, a świętych zabijano.“[3] Kiedy powstały te poezyje i w jaki sposób dostały się one do druku, opowiada sam Campanella, pisząc do Gabryjela Naudé (Naudeus):[4]

„Przywieziono mnie do Neapolu jako zbrodniarza stanu. Ponieważ nie pozwolono mi dawać książek, zacząłem więc pisać wiersze po łacinie i po włosku. Pisałem o pierwotnej mądrości, o potędze, o miłości, o najwyższem dobru, o pięknie i t. d. Wszystko to pisałem potajemnie, gdy się nadarzyła do tego sposobność. W ten sposób powstało siedem ksiąg pieśni, z których pewną wybraną część przez siebie[5] wydał Tobijasz Adamus pod imieniem Squillae septimontani[6] dołączywszy przytem swoje uwagi. Piałem elegje o cierpieniu swojem i przyjaciół moich, uderzałem w struny wieszcze i ułożyłem cztery psalmodyje o Bogu i jego dziełach. Poezyją tą krzepiłem przyjaciół, aby z odwagą wytrwali wśród cierpień.“ Dalej wylicza Campanella dzieła filozoficzne i polityczne, jakie pisał w więzieniu, i które, zawdzięczając Tobijaszowi Adami, ukazały się na świat, zanim sam autor opuścił więzienie.

  1. Słusznie przypuszcza Herder, że Campanella, pisząc u tym niemcu, miał na myśli sasa Tobijasza Adami, który, wracając ze swojej podróży do Palestyny, Syrii i Grecyi, wracał na Neapol i tam opuszczonego więźnia odwiedzał i pocieszał.
  2. Oeuv. ch. de Camp. Str. 94.
  3. Tamże str. 68.
  4. W dziele swojem: „De libris propriis et recta ratione studendi.“ Artic. III. p 177.
  5. Selecta juxta ingenium suum.
  6. Squilla septimontanus — dzwonek siedmiowzgórzowy; squilla jest to campana piccola, przypomina więc Campanellę. Septimontanus — z powodu siedmiu wypukłości na czaszce.