Strona:Bolesław Limanowski - Komuniści.djvu/18

Ta strona została skorygowana.

przywileje położenia jego towarzyskiego. Kanclerz nowy pozyskał zupełne zaufanie królewskie. Henryk VIII. rozmiłowany w jego towarzystwie starał się go zawsze mieć przy sobie. Podług świadectwa ogólnego, Morus nigdy nie nadużył swojej władzy potężnej i w sprawowaniu urzędu zawsze kierował się zasadami, które uznawał za słuszne i pożyteczne. Sprzedajność, ta cecha niemal ogólna ówczesnych ministrów angielskich, którą w wysokim stopniu odznaczał się poprzednik Tomasza, kardynał Wolsey, nie skaziła postępowania naszego kanclerza.
Stosunki atoli z władcami despotycznemi nie są bezpieczne. Widzieliśmy to na przykładzie Platona w stosunkach jego z Dyonizyjuszem Starszym i z Dyonizyjuszem młodszym. Filozof grecki przyjaźń monarchów opłacił niewolą, Morus śmiercią. Jeżeli mędrzec grecki sam przeważnie zawinił niepraktycznością swojego postępowania, to tego zarzutu w żaden sposób nie można uczynić zacnemu kanclerzowi angielskiemu: był to albowiem umysł bardzo praktyczny.
Henryk VIII. powodowany namiętną miłością ku Annie Boleyn zaczął starać się u stolicy apostolskiej o rozwód z żoną swoją, Katarzyną Aragońską, ciotką Karola V. Nie poszło mu to wszakże tak łatwo. Przede wszystkiem wbrew wszelkim oczekiwaniom nie znalazł poparcia u kardynała Wolseya. Rozgniewany despota zemścił się pozbawieniem go urzędu i grabieżą ogromnych bogactw jego. Następca Wolseya, pomimo wielkich łask monarchy, również nie chciał uczynić ustępstwa w sprawie, która oburzała jego sumienie. W Rzymie zwlekano ze stanowczą odpowiedzią. Zniecierpliwiony tem monarcha zerwał z papieżem i kazał parlamentowi w 1531 r. ogłosić siebie protektorem i głową kościoła angielskiego; a w następnym roku Anna Boleyn już była jego małżonką. Kanclerz zgorszony mocno takiem postępowaniem króla, w 1532 r. złożył swój urząd; a że nie posiadał żadnego majątku, usunął się z swoją rodziną do Chelsea, gdzie w wielkiem żył ubóstwie.
Tymczasem parlament w 1534 r. uchwalił, że ślub Henryka VIII z Katarzyną Aragońską nie jest ważny, i że tylko dzieci pochodzące od drugiego małżeństwa mają prawo do tronu. Akt ten kazano zaprzysiądz narodowi pod karą śmierci. Dwóch tylko ludzi oświadczyło się przeciwko niemu: Tomasz Morus i Fischer, biskup w Rochester. Morus zgadzał się był zaprzysiądz prawność następstwa dzieci od Anny Boleyn, aktu jednak całego sumienie mu uznać nie dozwalało. Wówczas król rozkazał zamknąć go razem z biskupem, Fiszerem, do Toweru. W więzieniu postępowano z nim