Strona:Bolesław Limanowski - Komuniści.djvu/34

Ta strona została skorygowana.

= Można wprawdzie wynaleść środki, któreby się przyczyniły w części do polepszenia stosunków społecznych, ale nigdy one w całości nie usuną złego. Zaleczą rany, do zdrowia jednak nie przywrócą organizmu.
— Wcale nie podzielam pańskiego przekonania, — odrzekł na to Morus, — i sądzę, że kraj, w którym zaprowadzonoby wspólność dóbr, byłby najnieszczęśliwszym krajem. Każdy starałby się tam uchylić od pracy i żyć kosztem innych. Zupełna równość w posiadaniu dóbr wprowadziłaby anarchiją, ponieważ władza prócz nazwy utraciłaby wszystko to, co nadaje jej poważanie i wzbudza przed nią postrach w podwładnych.
— Nie mówiłbyś Pan w podobny sposób, gdybyś poznał urządzenia istniejące w Utopii, odpowiedział Rafael.
— Pan mię nie przekonasz, wtrącił Piotr Gilles, — ażeby na nowym świecie miały być lepsze od naszych konstytucyje Przecież cywilizacyja nasza jest dawniejsza i wyższa.
— Ich kroniki inaczej o tem mówią, — odrzekł Rafael.
— Niechże pan opowie nam szczegółowo o tej Utopii, — odezwał się Morus.
— Zgoda, odrzekł Rafael, opowiadanie to wszakże zajmie dość dużo czasu.
— Idźmy więc przedtem na obiad, — rzekł Morus.
Po obiedzie Morus, Rafael i Gilles wrócili do ogrodu, i Rafael rozpoczął opowiadanie o wyspie Utopii, któreto opowiadanie stanowi treść drugiej księgi.



∗             ∗


Wyspa Utopija ma kształt księżyca w kwadrze. Największa jej szerokość wynosi 300.000 kroków. Obronne położenie, jakie od samej przyrody posiada ta wyspa, wzmocniono jeszcze sztuką. Nazwę jej dał Utopus. Człowiek ten genijalny zdołał przerobić ludność dziką wyspy na naród ucywilizowany. Wyspa ta była dawniej właściwie półwyspem połączonym przez wąski przesmyk z lądem. Utopus jednak w celu odosobnienia tego kraju od innych kazał rozkopać przesmyk.