Strona:Bolesław Limanowski - Komuniści.djvu/49

Ta strona została skorygowana.

wypróbować wielką liczbę religijnych sposobów oddawania mu czci. Używać zaś przemocy i groźby w celu zmuszenia kogoś do innej wiary — uważał zarówno za tyrańskie i wstrętne. Sądził, że jeżeli wszystkie wyznania, za wyjątkiem jednego, są mylne, to przyjdzie czas, gdy prawda sama przez się wspierana łagodnością i rozumem wynurzy się jaśniejąca i tryumfująca z nocy błędów. Jeżeli zaś przeciwnie oręż rozstrzygać będzie, to ponieważ najgorsi ludzie odznaczają się uporem, lepsza i świętsza religija zniknie wśród mnóstwa przesądów tak samo, jak znika piękne żniwo wśród cierni i zarośli.“[1] Materyjalistom tylko jednym odmawiają utopijczykowie prawa obywatelstwa, ponieważ nie ufają, aby ci ludzie w postępowaniu swojem mogli się powodować jakiemi szlachetniejszemi pobudkami; wszakże nie prześladują ich żadnemi karami, gdyż podług przekonania ich, „wiara u nikogo od woli nie jest zależną.“[2] Są też niezmiernie przeciwni ukrywaniu swych przekonań, ponieważ obłudę i kłamstwo uważają za wielki występek. Niewolno wprawdzie materyjalistom publicznie wygłaszać swych przekonań przed ludem; ale uważa się nawet za pożyteczne, jeżeli wdają się oni w rozprawy krytyczne z księżmi i innemi myślącemi osobami. Bardzo wielu wyśpiarzy jest tego przekonania, że zwierzęta mają duszę; przekonanie to również nie doznaje żadnego prześladowania. Ponieważ prawie wszyscy, za bardzo małym wyjątkiem, wierzą w przyszłą szczęśliwość, przeto smucą się, gdy kogo gnębi choroba, ale śmierć sprawia im radość. Ciała zmarłych palą i na grobie stawią pomniki. Utopijczykowie, podobnie jak i nowocześni spirytyści, wierzą w obecność duchów osób zmarłych. Wierzą też w cuda. Są pomiędzy nimi ludzie, którzy dla osiągnięcia przyszłej szczęśliwości, poświęcają siebie zupełnie na pożytek ogółu, i w tym celu oddają się często pracy wstrętnej; niektórzy z nich wyrzekają się małżeństwa i nie jedzą mięsa. Nazywają się tacy sekciarze w języku krajowym butoreskami, co znaczy prawie tyle co zakonnicy. Księży otacza wielki szacunek. Świątynie utopijczyków są wspaniałe; światło w nich przytłumione, „ponieważ zbyt wielka jasność rozprasza myśli, a słabe i wątpliwe światło skupia ducha i przyczynia się do głębokiego zbudowania.“[3]

Jak rzymianie, znosząc wszystkich bogów do panteonu, starali się utworzyć jednę wspólną świątynię, gdzieby każdy mógł

  1. Th. Mor. str. 175 i 176.
  2. Th. Mor. str. 177.
  3. Th. Mor. Str. 187.