Strona:Bolesław Miciński - Podróże do piekieł.djvu/30

Ta strona została uwierzytelniona.

[1] Odyseja rozwinęła się z mitu eschatologicznego i dlatego podróż, do piekieł jest kulminacyjnym punktem wędrówek Odyseusza. Tu, w proroctwie Teirezjasza zacieśnia się węzeł tragiczny: Odys, który pogardził nieśmiertelnością, aby „chociażby dym co się zdala unasza nad ojczystą ziemią, raz jeden, choćby konając — ujrzeć” — Odys, skazany jest na tułaczkę i wiosło sążniste ująwszy w ręce — uciekać musi daleko, daleko, wędrując stopą strudzoną aż przyjdzie do ludzi takowych, których wzrok nigdy na ziemi morskich nie widział fal...

Uwikłana w alternatywach mowa Teirezjasza pomknęła bramą z kości słoniowej — „kosmata i koźlokształtna”,

  1. Przypis własny Wikiźródeł Usunięto cytat ze względu na możliwość naruszenia praw autorskich.