Strona:Bolesław Prus-Najogólniejsze Ideały Życiowe.djvu/023

Ta strona została skorygowana.

Jeżeli więc jakaś zasada i jakaś metoda pozwala robić przepowiednie, to nie musi być fałszywą i chyba zasługuje na to, ażeby jak najczęściej stosować ją w życiu.
4-to. W tym samym czasie kiedy jeden z recenzentów stanowczo oświadczył, że — upowszechnianie „Najogólniejszych Ideałów“ wśród naszego społeczeństwa jest niepożądane, — na świecie już istniał, ba! nawet działał naród, którego życie jest jakby wcieleniem zasad wypowiedzianych w tej książce. Narodem tym są — tak modni dzisiaj — Japończycy. Oni pracowali i pracują przedewszystkiem nad rozwijaniem Woli i Myśli, a powściąganiem Uczuć, i oni to stawiają sobie za cel naprzód — Użyteczność i Doskonalenie się, a dopiero na końcu — Szczęście. Może nie formułowali tego, ale robią.
Zbieg podobieństw jest jeszcze dziwniejszy. Ja, w imię zasady Użyteczności jestem przeciwny marnowaniu u nas pieniędzy na posągi; japońskie zaś najpoważniejsze pisma, radząc nad przyszłym pomnikiem dla swoich poległych żołnierzy, takie mniej więcej wypowiadały sądy:
Nasz pomnik musi być tani, trwały i pożyteczny, więc, na pamiątkę bohaterów zasadźmy las wiśniowy; jego kwiaty będą przypominały dusze walecznych, a pieniądze, ze sprzedaży owocu, będziemy mogli obracać na jakieś cele związane z dobrem publicznem.
I jeszcze słówko.
Jak wszyscy na tym świecie miewałem w życiu momenty lepsze i gorsze; taka to kolej rzeczy ludzkich. Ale co już nie jest zwykłem, że w każdej cięższej chwili znajdowałem serdecznych przyjaciół i wielką życzliwość ogółu.