„Wszyscy się zachwycali damą w kostjumie Nocy. Szkoda tylko, że nie pokazała swego księżyca“.
Pewien człowiek ożenił się z piękną dziewczyną i dowiedziawszy się, że ta miała już dziecko, zrobił awanturę teściowej. „To prawda, powiedziała teściowa, ale dziecko było takie malutkie, takie malutkie, że doprawdy niema o czem mówić“.
Pewna dama czytając historję naturalną Buffona znalazła tam, że wróbel do siedmiu razy ponawia dowody swej miłości i zapisała na marginesie: „Jakich rozkoszy niebo udziela tym malutkim zwierzątkom!“
Kobiety rozmawiają z sobą o przyjaźni i miłości. Jedna z nich mówi: „Przyjaźń to na dzień, a miłość na noc.“
Pewna dama gubi na ulicy podwiązkę. Jakiś pan podnosi ją, oddaje z najgrzeczniejszym ukłonem, i dodając: „Św. Jan, wiersz..., rozdział...“ odchodzi: Dama wraca do domu otwiera Biblję i znajduje: „Szczęście znajdziesz wyżej.“
Ktoś robi komplement damie że tak dobrze wygląda. „Czyż pan nie widzi, odpowiada dama, że tyję jak wieloryb.“ — „Ach, pani, odpowiada kawaler, chciałbym być jej Jonaszem.“ — „Tak pan myśli? Trzy dni i trzy noce, to trochę za dużo!“
Ktoś groził kobiecie, że opublikuje jej listy miłosne. — „Będę się wstydziła tylko adresu“, odpowiedziała ona.