Doktór Vernage usuwając się od praktyki lekarskiej, powiedział: „Wycofuję się; zgadywanie mnie męczy.“
Doktór Skryberjusz, mając katar tęgi,
Zmarł wczoraj w wiosny swej trzydziestej kwiecie.
Był on autorem znakomitej księgi:
„Sztuka długiego życia na tym świecie.“
Dopóki człowiek będzie umierał, a będzie kochał życie, dopóty doktór będzie wyśmiany — ale zapłacony.
Kardynał Dubois przywołał doktora Bondou, naczelnego chirurga przytułku dla starców. „Mam nadzieję, powiedział kardynał, że mnie waść nie będziesz traktował, jak tamtych swoich żebraków.“ — „Wasza Wielebność, odpowiedział doktór, każdy z tych żebraków jest dla mnie Eminencją.“
Gdzie się zaczyna trawienie? — pyta profesor ucznia. — W ustach! — Nie, panie studencie — trawienie zaczyna się w kuchni!“
Chirurg Pajot, przyjąwszy noworodka prześlicznej matki, zawołał do dziecka: „Ty mały szelmo, powinieneś mi teraz oddać swoją przepustkę!“
Z powodu odkrycia przez Brown-Siquarda serum przywracającego męskość: „Odtąd wystarczy sześciu świnek morskich na jedną świnię paryską.“