Strona:Bon mot. Dowcip francuski w panoramie wieków.pdf/70

Ta strona została przepisana.

pan ma rację, ale w takim razie moja cała chemja na nic!“ I nie chciał słuchać dalej.

Ktoś mówił malarzowi La Tourowi, że jego wielki kolega Chardin jest pijakiem. „Niech mi pan powie, jakiem winem on się upija, to zaraz tam pójdę,“ zawołał La Tour.

Po wyprawie afrykańskiej Karol V posiał Aretinowi złoty łańcuch, aby kupić sobie jego milczenie. Aretino ważąc go w ręku, powiedział: „Jest trochę za lekki, jak na takie ciężkie głupstwo!“

Henryk III powiedział o Brissac’u: „Nic nie wart ani na wodzie, ani na ziemi!“ W czasie walk ulicznych w Paryżu Brissac walcząc po stronie Gwizjusza, wołał: „Teraz przynajmniej król się dowie, że jestem dobry na bruku!“

Gdy umierającemu Colbertowi powiedziano, że król parokrotnie przysyłał z zapytaniem o jego zdrowie, wielki minister powiedział: „Nie mówcie mi już o tym człowieku. Gdybym zrobił dla Pana Boga tyle, co dla niego nie byłby teraz taki niespokojny.“

Marszałek de Villars powiedział do króla, udając się na plac boju: „Panie! Idę bić nieprzyjaciół Waszej Królewskiej Mości, ale zostawiam Cię wśród moich nieprzyjaciół.“

Pani de Saint-Germain powiedziała kiedyś do Ludwika XV: „Aby szanować ludzi nie trzeba być ani spo-