„Mógłbym tu odpowiedzieć wyrazem Cambronne’a.
Mocno to słowo pachnie — lecz to nie korona.“
De Morney powiedział do Napoleona III w wigilję zamachu: „Czy się to panu uda, czy nie uda — jutro będziesz miał szyldwacha przed drzwiami.“
Kiedy książę Morney wszedł do polityki, odbył długie konferencje ze swoimi dostawcami: Nie wiem co mu powiedział krawiec, ale kapelusznik: „Zrozumiałem, Jaśnie Panie, książę potrzebuje poważnego kapelusza z odrobiną wesołości w rondzie.“
— Francja jest błękitna! — powiedziano księciu d’Aumale. „Tak, ale jak tylko zobaczy kolor biały — to staje się czerwona!“
Po trzech dniach niema się ochoty
Do kobiety, do gościa, do słoty.
By na szaleńca twoja źrenica nie padła,
Trzeba żyć w samotności i potłuc zwierciadła.
Cromwell, powiadał, że nigdy się tak daleko nie do-chodzi, jak wtedy, kiedy się nie wie, dokąd właściwie się idzie.
Pani de Viallongue miała prześlicznego charta, którego czule kochała. Zabrano go raz na dzika, wbrew woli pani; dzik go zabił; nikt nie wiedział jak jej to oznajmić. „Pozwólcie, ja powiem“, powiedział mąż